I oto nadszedł ten dzień. Po miesiącach przeglądania kolorowych czasopism i buszowania po ślubnych butikach w poszukiwaniu tej "jedynej". Po godzinnych dyskusjach z najbliższymi decydujemy się na zakup tej wymarzonej i wyjątkowej kreacji. Zanim jednak podejmiesz ostateczny krok i wpłacisz zaliczkę, podpowiadamy Wam, o czym warto pomyśleć i o co zapytać konsultanta w salonie sukien ślubnych, aby nie sprawić sobie zawodu.
Czas oczekiwania- przecięty czas oczekiwania na suknię ślubną wynosi ok. 6 miesięcy. Jednak są jednak projektanci, u których czas oczekiwania wydłuża się nawet do 8. Upewnijmy się, że suknia, którą zdecydowałyśmy się zamówić dotrze odpowiednio wcześnie, uwzględniając czas na ewentualne przeróbki. Stres przed ślubem jest ogromy, więc nie czekajcie z tym do ostatniej chwili. Uwierzcie nam, że lepiej jest mieć suknię 2 miesiące przed czasem, niż martwić się, że nie zdążymy jej perfekcyjnie dopasować. Buty- bez względu na to, czy zdecydowałyście się na buty na szpilce, czy płaskie balerinki, ważne jest omówienie tej kwestii przed finalnymi pomiarami. Niektóre modele sukien ślubnych, a szczególnie te z ozdobnym wykończeniem krawędzi, mogą być zamówione w krótszej lub też dłuższej wersji. Warto dopytać, czy istnieje taka możliwość- ułatwi nam to również proces przymiarek. Bielizna- aby suknia dobrze leżała, istotna kwestia jest dobranie odpowiedniej bielizny. Zapytajmy więc konsultanta w salonie ślubnym, czy dany model wymaga specjalnego typu bielizny, czy tez nie. Jeśli nasza suknia ma odkryte plecy, najlepiej zaopatrzyć się w body z głęboko wyciętymi plecami lub tez w biustonosz bez widocznych ramiączek. Suknie z lejących tkanin takich jak szyfon czy też jedwab, często wymagają bielizny korygującej. Paniom o obfitszej górze często poleca się ubranie dobrze podtrzymującego biustonosza. Niektóre modele sukni nie mają wystarczającej struktury, aby taki ciężar utrzymać w ryzach. W tym szczególnym dniu, ostatnia rzeczą jaka chcemy, to pilnować czy suknia nadal leży na właściwym miejscu. Halka- jest to dość niecodzienna część garderoby, lecz nie ujmujmy jej zalet. Sama w sobie niezbyt elegancka i seksowana, ale z nasza suknią może zdziałać cuda. Halka mimo, że niewidoczna gołym okiem, stanowi istotny element wykończeniowy całej stylizacji ślubnej. Warto jest podpytać, czy suknia, którą wybrałyśmy wymaga jej noszenia. Halka wyeksponuje idealnie kształt sukni a także jej zdobienia. Suknia bez niej jest płaska i często traci swój oryginalny kształt. No i ta magiczna cecha- halka ze względu , iż jest zbudowana na kole, doskonale pomaga w cyrkulacji powietrza, a także pozwala nam na swobodne chodzenie. Pamiętajmy, że halka unosi spódnicę o ok 2 cm. Zwróćmy na to uwagę przy pomiarze i doboru butów ślubnych, aby sukienka nie stała się zbyt krótka. Coś pożyczonego, coś starego- jeśli nasza babcia lub mama zgodziły się udostępnić nam swój ślubny welon, pamiętajmy, aby zabrać go ze sobą. Akcesoria, w tym szczególnie welony, ze względu na delikatny tiul z którego są zrobione, mają tendencję do zmiany koloru z upływem lat. Jeśli zostałyśmy poproszone lub same chciałybyśmy tego dnia nosić welon z odrobina historii, upewnijmy się, że jego kolor pasuje do odcienia naszej sukni. Rzeczą której nie chcecie na pewno, to idealna suknia połączona z welonem, który wygląda na poszarzały czy tez brudny. Jeśli z jakichkolwiek przyczyn zdecydujecie się na nowy welon, nie musicie się martwić, że nie dotrze na czas. Dieta- temat bardzo delikatny, ale powiedzmy sobie szczerze, wszystkie przyszłe panny młode chcą tego dnia wyglądać zachwycająco. Jeśli jesteście już na diecie albo planujecie na nią przejść ( w końcu do ślubu zostało nam co najmniej 6 miesięcy), powiedzcie o tym przed zakupem waszej wymarzonej sukni. Upewnijcie się, że istnieje możliwość jej przeróbki, a jeśli tak, czy są jakiekolwiek ograniczenia Przymiarki- upewnijmy się, że salon mody ślubnej, w którym zdecydowaliśmy się na zakup, wykonuje wszelkiego rodzaju poprawki i czy są one wliczone w cenę. U większości salonów ślubnych jest to standard, warto jednak to sprawdzić, aby nie spotkała nas niemiła niespodzianka tuż przed ślubem. Transport- kiedy już wszystko jest dopasowane perfekcyjnie, nie zostaje wam nic innego jak zabrać swój skarb do domu. Konsultantka w salonie powinna przekazać wam informacje, jak obchodzić się z suknia, jak ją przechowywać i jak bezpiecznie przewieźć, jeśli przyjęcie jest oddalone od miejsca zamieszkania.
0 Komentarze
|
MAJA...tak, to ja ;-) ArchiwaKategorie |